czwartek, 28 stycznia 2016

Bajanie na dywanie

Dawno, dawno w Kruszwicy panował okrutny książę Popiel z żoną. Żądza władzy opętała go tak bardzo, że odważył się popełnić czyn, za który spotkała go straszliwa kara. Co zrobił Popiel, jaka kara go spotkała i dlaczego wieża nazywa się Mysią Wieżą dowiecie się po przeczytaniu Legendy o Popielu. W tym dniu odegrałam podwójną rolę: myszki i okrutnego Popiela:)




 W kruszwickim zamku żył Popiel stary
Co za swe zbrodnie doznał słusznej kary
I choć to dziwne, każdy w to wierzy,
Że małe myszki zjadły króla w wieży.

 W kruszwickim zamku żył Popiel stary
Co za swe zbrodnie doznał słusznej kary
I choć to dziwne, każdy w to wierzy,
Że małe myszki zjadły króla w wieży

wtorek, 19 stycznia 2016

Zaczytani nocą

Z okazji 100 rocznicy urodzin Seweryny Szmaglewskiej, kolejna nocka dla dzieci w bibliotece będzie poświęcona jej powieści "Czarne stopy". Już 5 lutego zapraszamy naszych czytelników na spotkanie pt. Śladami Czarnych stóp. Jak zwykle będzie mnóstwo dobrej zabawy:) Zapisy dla dzieci z Filii Długoszyn i Filii Jeziorki. Ilość miejsc ograniczona. Zapraszamy!

poniedziałek, 18 stycznia 2016

Tupcio Chrupcio

Tym razem najmłodsi wysłuchali kolejnych przygód Tupcia Chrupcia: Idę do lekarza. Niezwykle pouczająca i ciekawa książeczka, która pomoże pokonać naszym pociechom strach przed wizytą u lekarza. Tupcio Chrupcio zranił się podczas zabawy z kolegami i musiał jechać na pogotowie. Na początku bał się, ale później okazało się, że to nic strasznego. Część w, której Tupcio idzie do lekarza pozwala maluchowi na oswojenie się z nową sytuacją. Dzięki tej książce dziecko chętniej idzie do lekarza ,gdyż wie ,że wizyta lekarska i poznanie doktora nie jest strasznym wydarzeniem.

piątek, 15 stycznia 2016

Kawiarenka filmowa

W tym miesiącu starsza grupa dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 6 podróżowała po Francji, więc obejrzeli bajkę nawiązującą do tego państwa: Przygoda w Paryżu. Kinooperator Emile i dostawca Raoul od dzieciństwa są przyjaciółmi i spędzają ze sobą mnóstwo czasu. Pewnego dnia, kiedy bohaterowie dostarczają torf do laboratorium profesora magii, podczas nieobecności uczonego przypadkowo powołują do życia olbrzymiego potwora. Wkrótce cały Paryż ogarnięty jest ogromnym strachem. Mieszkańcy miasta z niepokojem słuchają doniesień o potworze, który grasuje w okolicy. Jest gigantyczny i - zdaniem policji oraz pewnego ambitnego polityka – śmiertelnie niebezpieczny. Polecam tę bajkę dla całej rodziny, każdy w niej znajdzie coś dla siebie!

środa, 13 stycznia 2016

Mały Skrzat poznaje świat

Tym razem poznaliśmy dwa państwa Francję i Belgię.

Francja jest to kraj kultury i sztuki. Turystów przyciągają zabytki, muzea i architektura. Symbolem stolicy - Paryża - jest od 1889 roku Wieża Eiffla, która ma aż 320 metrów wysokości. Luwr natomiast jest jednym z najbardziej znanych muzeów świata. Niestety najbardziej wyrafinowane francuskie dania: ślimaki i żabie udka nie przypadły dzieciom do gustu:) Natomiast okazało się, że dzieci bardzo dobrze znają bajki Czerwony Kapturek, Kot w Butach czy Kopciuszek, które spisał francuski pisarz Charles Perrault. Ponieważ najstarszych malowideł jaskiniowych świata w Lescaux nie można oglądać, dzieci samodzielnie wykonały jaskiniowe malowidła.


Drugim państwem poznanym tego dnia była Belgia. Stolicą tego kraju jest Bruksela, którą nazwano też eurostolicą. Tu znajdują się najważniejsze urzędy Unii Europejskiej. Z Brukseli pochodzi figlarny chłopczyk Manneken Pis, który jest najlepiej ubranym chłopcem Brukseli. Figura często ubierana jest w stroje ofiarowane przez stowarzyszenia kulturalne, rzemieślnicze, regiony oraz oficjalne delegacje państwowe.To właśnie jedzenie tego kraju przypadło dzieciom do gustu. Belgia to prawdziwy raj dla smakoszy czekolady. A na deser najlepsze są belgijskie pralinki - czekoladki z nadzieniem o przeróżnych smakach. Mało kto wie, że słone frytki i słodkie gofry to też belgijskie wynalazki! W wycieczce po Belgii towarzyszyła nam fikcyjna rasa małych, niebieskich stworzeń - Smerfy.

wtorek, 12 stycznia 2016

Być kobietą, być kobietą...

Na pierwszym spotkaniu w tym roku postanowiłyśmy zrobić Mapę Marzeń. Mapa marzeń to niezwykła i bardzo skuteczna metoda, która pomaga spełnić marzenia. Pozwala nam także znaleźć drogę do nas samych, oswoić lęki i nabrać pewności siebie, bo to, czego pragniemy zwykle jest w naszym zasięgu, ale nie wiemy, jak po to skutecznie sięgnąć. Mapa marzeń to kolaż z powycinanych z pism i gazet ilustracji, tytułów, rysunków, które w symboliczny sposób przedstawiają o czym marzysz. Gdy wybierasz je, wycinasz i nalepiasz na swój arkusz, porządkujesz swoje marzenia, koncentrujesz się na nich i sprawiasz, że stają się możliwe do spełnienia. Najpierw zrelaksowałyśmy się przy nastrojowej muzyce, a potem każda z nas zabrała się za wyklejanie swojej Mapy. Kiedy zastanawiamy się nad tym, o czym marzymy, odruchowo odpowiadamy, że "o szczęściu i pokoju na świecie". Nie wypada się przyznać, że na naszej liście są bardziej przyziemne, ludzkie potrzeby, takie jak samochód, mieszkanie, wyjazd na wymarzone wakacje. Mapa marzeń sprawia, że stajemy się bardziej konkretni - z wielu różnych możliwości wybieramy te, które poruszają nas najbardziej i dlatego uruchamiają wielką energię. Koncentrujemy się na marzeniach, wizualizujemy dobrą przyszłość, a to uruchamia w nas zmiany, które prowadzą do lepszego życia. Wszystkim Panią (i sobie) życzę spełnienia marzeń:)

Ferie z biblioteką

  Jeśli szukasz ciekawego sposobu na zagospodarowanie czasu wolnego w trakcie tegorocznych ferii zimowych, chciałbyś twórczo i kreatywnie s...