Być kobietą, być kobietą...

 29 października odbyły się kolejne warsztaty dla pań. Tym razem poznawałyśmy swój temperament i jego wpływ na nasze kontakty z otoczeniem.

Temperament – zespół dziedziczonych cech osobowości, zdeterminowanych genetycznie i ujawniających się już w pierwszym roku życia człowieka. Tak rozumiany temperament stanowi podstawę kształtowania się i rozwoju osobowości. Która z nas jest introwertykiem a która ekstrawertykiem, która bardziej nastawiona na cel i zadania a która na relacje. Flegmatyk, sangwinik, melancholik a może choleryk - przy tych typach temperamentów było trudno się dopasować ale już odpowiednio przyjaciel, błyskawica, analityk lub wódz, można było próbować się dopasować. Natomiast po rozwiązaniu testu wszystko stało się jasne!

Bajanie na dywanie

Kolejną legendą, której wysłuchały dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 6 był Smok Wawelski.

Stwór, zamieszkujący jamę na wawelskim wzgórezu  – miał terroryzować mieszkańców grodu  Kraka. Musieli oni dostarczać potworowi ofiary z bydła, a według niektórych podań smok pożerał tylko dziewice. Żadnemu z rycerzy nie udało się go pokonać – dokonał tego dopiero szewc Skuba.

W jaki sposób przechytrzył smoka? Tego się dowiecie po przeczytaniu legondy o Smoku Wawelskim.

EkoSkrzat

W październiku były kolejne przyrodnicze zajęcia dla dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 6. Tym razem było Święto Dyni.

Dynia. Dla wielu z nas to głównie symbol beztroskiej halloweenowej zabawy.

 Ale dynia to przede wszystkim rodzaj roślin jednorocznych z rodziny dyniowatych o wszechstronnym zastosowaniu, obejmujący wiele gatunków łatwych w hodowli. Dynia jest przede wszystkim bardzo smaczna, odżywcza i niskokaloryczna (100 g to tylko 28 kcal). To prawdziwa skarbnica witamin. Jest bogata w witaminy C, D, B1, B2, PP, kwas foliowy i dużą dawkę beta-karotenu (zwłaszcza pomarańczowa odmiana), mającego działanie antyutleniające, które z kolei przeciwdziała nowotworom i chorobom układu krążenia. Zaś jej pestki obfitują w duże ilości cynku i lecytyny, a sok z dyni jest najlepszym połączeniem żelaza, miedzi, magnezu i potasu.

Dzieci miały okazję popróbować dynię pod różnymi postaciami, był: dżem z dyni i pomarańczy, konfitura dyniowa, marmolada z dyni i jabłek, dynia marynowana, pestki z dyni. Ale i tak dzieciom najbardziej smakowało ciasto dyniowe:)

Następnie były dyniowe zawody sportowe.

Na koniec dzieci wysłuchały opowiadań: Biegnij dynio, biegnij, Franklin i wielka dynia oraz Puchatek hoduje dynię.

Być kobietą, być kobietą

Po raz kolejny serdecznie zapraszam Panie na warsztaty rozwojowe. To wyjątkowe spotkanie dla Ciebie, Twojej przyjaciółki, siostry... 

podczas którego porozmawiamy o wpływie naszego temperamentu na komunikację z otoczeniem.

Warsztaty będą prowadzone przy współudziale Akademii Biznesu i Rozwoju Osobistego. Spotkanie odbędzie się 29 października od godziny 17.00. Liczba miejsc ograniczona. Zapraszam

Kawiarenka filmowa

Przed weekendem po raz kolejny oglądaliśmy w bibliotece filmy.

Dorośli obejrzeli "Jan Paweł II: Nie lękajcie się".  To pierwsza w Polsce, pełna fabularna biografia Jana Pawła II obejmująca życie Karola Wojtyły od najmłodszych lat, spędzonych w Wadowicach, aż po schyłek pontyfikatu. Film, zrealizowany na zlecenie amerykańskiej ABC, w reżyserii Jeffa Blecknera, z główną rolą Thomasa Kretschmanna  w wyważony i wzruszający sposób porusza wszystkie istotne wydarzenia z życia Ojca Świętego. 

Starszaki obejrzały Pippi wśród piratów. Gdzieś na dalekich morzach południowych straszny krwawy pirat Swen napadł na statek kapitana Efraima Langstrumpfa, a jego samego uwięził w wysokiej baszcie na bezludnej wyspie. Kapitan pisał listy do swojej córki i starym zwyczajem wrzucał je w butelce do wody. Jeden z listów dotarł do adresata. Pippi wraz z przyjaciółmi postanowiła uwolnić swojego tatę. 

Natomiast maluchy obejrzały kolejne baśnie polskie: O królewnie zaklętej z żabę i Szklaną górę. 

Mały Skrzat poznaje świat

Starszaki z Przedszkola Miejskiego nr 6 w tym roku szkolnym będą poznawały bajki z różnych stron świata.

Pierwsza nasza wyprawa odbyła się do największego państwa północnej Europy - Szwecji. Dzieci dowiedziały się, że stolica Sztokholm leży na 13 wyspach i wysepkach, Alfredzie Noblu, który wynalazł dynamit i ufundował nagrodę, o Święcie Łucji a także o Astrid Lindgren i jej postaciach: Pippi, Karlssonie, Nilsie Paluszku i grupie przyjaciół z Bullerbyn. Ponieważ w 2015 roku mija 70 lat od pierwszego szwedzkiego wydania Pippi Pończoszanki, to właśnie ona była bohaterką naszego pierwszego spotkania.

Zaczytani nocą

2 października br., tuż po godz. 19.00 wspólnie z młodymi czytelnikami z Filii Długoszyn i z Filii Jeziorki, rozpoczęliśmy zabawę pt. „Zaczytani nocą”. 
Ze względu na 70. rocznicę wydania książki o przygodach Pippi Pończoszanki, spotkanie w całości poświęcone było uroczemu rudzielcowi.

Podczas wieczornej zabawy, drużyny: 
Pippi,

 Anniki,

 Tommy'ego

 i Pana Nilssona,

 mogły wykazać się fizyczną tężyzną, sprytem oraz kreatywnym podejściem do zadań. Przeciągaliśmy linę, chodziliśmy na mini szczudłach,

 popisywaliśmy się znajomością kolorów

 oraz, tuż przed sezonem narciarskim, „jeździliśmy” na 3-osobowych biegówkach.

 Największą atrakcją była gra, odbywająca się na terenie biblioteki. Zawodnicy musieli odszukać 10 kopert, skrzętnie ukrytych przez Panią Ksenię.

Aby zebrać litery, potrzebne do ułożenia imienia „Pippilotta”, dzieci pod wodzą opiekunów drużyn zaglądały m.in. pod krzesła w Audytorium,

 szukały na półkach z książkami w Wypożyczalniach,

 buszowały w Czytelni Czasopism,

a w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży, próbowały odnaleźć pluszaki,

zawierające upragnione literki.

 Decydujące punkty dzieci mogły zdobyć w tanecznej konkurencji.

 Nie były to jednak zwyczajne pląsy, ale test sprawdzający najmłodszych, ze stopnia przyswojenia treści książki „Pippi Pończoszanki”.

 Niespodzianką wieczornego spotkania było wspólne dmuchanie świeczek na torcie z wizerunkiem małej siłaczki.

Podsumowanie rywalizacji wyłoniło zwycięską drużynę, którą okazała się bezkonkurencyjna grupa Pippi.

A oto dzieci najchętniej czytające na naszych filiach i bawiące się z nami tego wieczoru:

W tym miejscu organizatorki spotkania pragną serdecznie podziękować darczyńcom: Wydawnictwu Zakamarki oraz Wydawnictwu Nasza Księgarnia, które na potrzeby spotkania przekazały książki, Wydawnictwu Jung-off-ska, które podarowało audiobooki oraz Firmie Badge4u, która wykonała pamiatkowe znaczki z wizerunkiem Pippi Pończoszanki. 

Jesteśmy również niezmiernie wdzięczne Państwu Banasikom, właścicielom Zakładu Ciastkarsko-Piekarskiego, którzy ufundowali dzieciom pyszny tort.

Tupcio Chrupcio

Książeczki o Tupciu Chrupciu z serii Wychowywanie przez czytanie to seria, dzięki której najmłodsi odnajdą się w wielkim świecie . Książeczki są pięknie wydane, w twardej okładce. Duża czcionka i śliczne ilustracje zachęcają dzieci do poznawania przygód małej myszki i jego rodzinki. Są napisane prostym językiem, zrozumiałym dla dziecka.

Pierwszą książeczką z serii, którą przeczytałam maluchom z Przedszkola Miejskiego nr 6 było Umiem się dzielić. Tupcio Chrupcio jest już dużą myszką, ale czy na pewno zawsze zachowuje się, jak powinien? W domu nie chce się bawić z siostrzyczką, a w przedszkolu zabiera wszystkie zabawki dla siebie. Czy Tupcio Chrupcio zrozumie, że najprzyjemniej jest bawić się razem? Książeczka na prostych przykładach pokaże, że nie można być samolubnym, a dzielenie się jest naprawdę fajne.

Bajanie na dywanie

Najmłodsze dzieci w tym roku szkolnym będą poznawały legendy i baśnie polskie ze wszystkich regionów Polski, które opowiadają o naszym wspólnym dziedzictwie.  Poznawanie własnej kultury, tradycji i tożsamości należy zacząć od poznania legend, dlatego czytajmy dzieciom polskie legendy. To właśnie tam ukryte są tajemnicze i magiczne historie, w których pojawiają się czarownice, zwierzęta przemawiają ludzkim głosem, a dobro i sprawiedliwość zwycięży. To one jako jedne z pierwszych mają wpływ na kształtowanie wyobraźni i dostarczają podstawowych informacji o naszej kulturze.

W dniu dzisiejszym dzieci poznały legendę warszawską o Złotej kaczce.

 Powiadają, że w piwnicach zamku Ostrogskich na Tamce mieszka cudna królewna w złotą kaczkę zaklęta. W jedną noc w roku na świętego Jana spada z niej czar i przybiera znów ludzką postać. Ten, kto ją odnajdzie w ciemnych podziemiach lochów ten otrzyma moc skarbów nieprzebytych. Biedny szewczyk Lutek dawno już słyszał opowieści na temat skarbów, których pilnuje złota kaczka, a tu dziś właśnie zaczyna się noc świętojańska. W sakiewce pusto więc niewiele myśląc Lutek pognał ile sił w nogach na Tamkę. Piwnice zamku powitały go chłodem i ciemnością. Gdy zmęczony i przemarznięty zamierzał zawrócić ujrzał wielką komnatę z jeziorkiem ciemnej wody. Na środku jeziorka pluskała się złota kaczka, która w jednej chwili przybrała postać cudnej księżniczki, a woda u jej stóp zamieniła się w górę złotych monet. Wszystko to, co tu widzisz będzie twoje, ale musisz spełnić jeden warunek. Masz tu sakiewkę pełną złota, do końca dnia musisz wydać wszystko, ale pamiętaj nie wolno podzielić ci się z nikim, musisz wydać wszystko tylko na siebie – rzekła wręczając Lutkowi złoto i… zniknęła. Lutek wybiegł z piwnicy i pognał szczęśliwy na rynek. 

 Jeżeli chcecie wiedzieć czy Lutkowi udało się wydać całe złoto, które otrzymał od złotej kaczki i czy otrzymał niezmierzone skarby od zaklętej księżniczki przeczytajcie legendę Złota kaczka.